Marta: 660 751 658 | Mateusz: 786 816 957 matmart.art@gmail.com

Sztukateria dawniej i dziś.

Sztuka sztukaterii. Współczesny hit czy kicz? Od starożytności wykorzystywana by dekorować i nadawać wnętrzu szlachetności. Jak ją dziś postrzegamy i jak stosować ją we współczesnych wnętrzach by uniknąć niepotrzebnej przesady?

Pierwsze wzmianki wykorzystywania sztukaterii we wnętrzach pojawiły się już w okresie starożytnym. Odzwierciedlały wówczas nurt stylu klasycystycznego.

Sztukateria niegdyś odlewana z gipsy czy rzeźbiona w drewnie przypisywana była klasie arystokratycznej. Dziś jest szeroko dostępna. Bogata zarówno w formie jak i materiałach, z których ją wykonujemy.

Złota era sztukaterii przypadła natomiast na okres renesansu a jej pełny rozkwit przypisać możemy okresowi baroku. Powstałe w tamtejszych czasach bogato zdobione i pełne przepychu budynki ,zwłaszcza kościoły, pałace, kamienice czy klasztory dały początek i wzór współczesnym ornamentom ściennym.

Oczywiście jak, każdy nurty czy materiał ulega zmianie, ewoluuje. Wytwarzany jest za pomocą nowych technik z całkiem innych, uwspółcześnionych tworzyw.

Obecnie gipsową sztukaterię także można zlecić do wykonania na zamówienie. Ta opcja jest niestety dość droga i wymaga fachowego montażu. Bardziej popularne są listwy drewniane, wykonane z mdfu, styropianowe, polistyrenowe czy poliuretanowe. Dostępne w szerokiej gamie wzorów, w sklepach internetowych czy możliwe do kupienia od ręki w marketach budowlanych. Warto pamiętać, że listwy wykonane ze styropianu są lekkie, można je własnoręcznie przykleić do powierzchni, a także pokryć dowolnie wybraną farbą emulsyjną. Te z polistyrenu są trwalsze od styropianowych. Natomiast chcąc jak najdokładniej oddać dany wzór czy detal wybierajmy listwy wykonane z poliuretanu. Dodatkowo są one najbardziej giętkie, co umożliwia zniwelowanie nierówności ściany czy sufitów.

Listwy, które najczęściej wybierają klienci i ich architekci mają standardową długość ok.2 metrów i szerokości pomiędzy 2 -7 centymetrów.

Listwy sztukateryjne, ozdobne jak je dziś nazywamy to bardzo chętnie stosowany zabieg w aranżacji wnętrz. Zastosowanie sztukaterii dziś już nie kojarzy się z pałacowym przepychem. Pasuje równie dobrze do wnętrz klasycznych, by stać się odpowiednim tłem dla antyków. Tak samo dobrze sprawdzi się we przestrzeniach nowoczesnych. Stanowi wówczas doskonały element, łączący to co stare chociażby z meblami vintage z lat 60-70 czy najnowszymi dziełami designu.

Możemy w niezliczony sposób wykorzystywać sztukaterię w domowym zaciszu. Doskonale sprawdza się w salonie, w części jadalnej, korytarzu, sypialni czy nawet łazience. Bardzo dobrze prezentuje się jako ekrany ozdobne, w których możemy umieścić chociażby obrazy, lustra czy dekoracje trójwymiarowe. To ciekawe tło dla sztuki, którą chcemy wyeksponować. Stosowane są podziały pionowe i poziome. Pionowe linie, jak zawsze pomogą nam optycznie podnieść pomieszczenie. Uzyskać wrażenie wyższego niż  jest w rzeczywistości. Poziome  odwrotnie podzielą płaszczyznę. Umożliwią wizualnie pozbycie się wrażenia ogromu wysokości. Pomogą też nieco wydłużyć wnętrze.

Pomalowane  jednolitą farbą w kolorze ściany będą delikatnym akcentem. Odznaczą się pokryte kontrastowym kolorem lub wypełnione tapetą. Czy to w środku w przypadku zastosowania ram ze sztukaterii, czy przy podziale poziomym w stylu dawnej boazerii.

Nie zapominajmy także o rozetach, które dumnie spoglądają na nas z góry. Są najczęściej umieszczone na suficie, okalając lampę .Choć dziś modnie jest je zastosować na ścianie. Jako ozdoba kinkietu lub samoistniejący element wystroju.

Mamy nadzieję, że po przeczytaniu tego artykułu paru z Was zdecyduje się i przekona do wykorzystania sztukaterii we własnych wnętrzach. Bez obaw o niepotrzebny przepych i staromodne wykończenie.